Czy naprawdę farby olejne muszą być takie drogie?
Tak naprawdę to trochę obawiam się czy pisać ten poradnik... :) Całkiem możliwe, że zacznę dostawać wiadomości od producentów farb, chcących chronić swój biznes i zachować u swoich klientów błogi stan nieświadomości.
Wiesz czym tak naprawdę jest farba olejna? To bardzo prosta mieszanina oleju i proszku. Jeśli potrafisz zrobić polewę czekoladową z kakao i roztopionego masła, to ucieranie farby pójdzie Ci równie łatwo. To prawie to samo. ;)
Czego potrzebujesz?
Wiesz czym tak naprawdę jest farba olejna? To bardzo prosta mieszanina oleju i proszku. Jeśli potrafisz zrobić polewę czekoladową z kakao i roztopionego masła, to ucieranie farby pójdzie Ci równie łatwo. To prawie to samo. ;)
Czego potrzebujesz?
Wszystko czego Ci potrzeba dostaniesz w sklepie plastycznym. Może nawet nie masz pojęcia, że oprócz gotowych farb różnych firm możesz tam kupić sproszkowany pigment. Dokładnie taki sam jakiego używają producenci.
2. Za pomocą szpachelki, mieszamy wszystko ze sobą.
3. Powinniśmy uzyskać gęstą, elastyczną masę. Można dosypać pigmentu w trakcie lub dolać więcej oleju. Akurat w przypadku tego konkretnego pigmentu, powinno się zrobić w miarę gęstą farbę. Odstawić ją na 24 h i potem znowu dosypać pigmentu i utrzeć...
4. Dla lepszego związania pigmentu z olejem powinno się użyć profesjonalnego ucieraka... Ja niestety posiadam tylko metalowy kubek, który radzi sobie równie dobrze.
5. Gratulacje! Tak właśnie wygląda gotowa farba olejna. Czy to było trudne? Chyba nie, prawda? ;)
Jaki rozpuszczalnik do farb olejnych zamiast terpentyny?
Jak oszczędzać i utylizować rozpuszczalnik do farb? Czyli ekologia i ekonomia w jednym...
Czym najlepiej czyścić pędzle z farby olejnej? Terpentyna bezzapachowa.
Jak zrobić tani i praktyczny pojemnik na pędzle?
Jakie pędzle do farb olejnych wysokiej jakości? Tylko Rosemary&Co.
Dajmy na to, jeśli kupujesz tubkę farby o nazwie Burnt Sienna (Siena Palona), to w jej skład wchodzi taki właśnie proszek oraz olej lniany. W gorszych farbach dodatkowo dosypuje się różnego rodzaju wypełniaczy. Mówiąc wprost - czegoś co ma powiększyć gramaturę farby, bez dosypywania zbyt dużej ilości pigmentu. Bo pigment w porównaniu z wypełniaczem jest drogi...
Idealna farba olejna to pigment + olej. I nic więcej!
Dlaczego warto samemu ucierać farby olejne?
Tutaj dochodzimy do głównej atrakcji tego wieczoru. Wejdź na stronę sklepu plastycznego i zobacz sobie ile kosztuje, np. kilogram wspomnianej wcześniej Sieny Palonej. Będzie to około 40 zł. Do tego potrzebny Ci będzie olej lniany. I to wszystko!
Wyobraź sobie teraz, ile jesteś w stanie wyprodukować farby olejnej z takiej ilości pigmentu... Powiem tylko, że sporo. Delikatnie rzecz ujmując. :)
Wyobraź sobie teraz, ile jesteś w stanie wyprodukować farby olejnej z takiej ilości pigmentu... Powiem tylko, że sporo. Delikatnie rzecz ujmując. :)
Jak to się robi? Krok po kroku.
1. Potrzebny Ci będzie kawałek szkła lub płyty granitowej. Usypujemy na nim górkę z pigmentu. W środku robimy zagłębienie i wlewamy olej lniany. Najlepiej tłoczony na zimno.
2. Za pomocą szpachelki, mieszamy wszystko ze sobą.
3. Powinniśmy uzyskać gęstą, elastyczną masę. Można dosypać pigmentu w trakcie lub dolać więcej oleju. Akurat w przypadku tego konkretnego pigmentu, powinno się zrobić w miarę gęstą farbę. Odstawić ją na 24 h i potem znowu dosypać pigmentu i utrzeć...
4. Dla lepszego związania pigmentu z olejem powinno się użyć profesjonalnego ucieraka... Ja niestety posiadam tylko metalowy kubek, który radzi sobie równie dobrze.
5. Gratulacje! Tak właśnie wygląda gotowa farba olejna. Czy to było trudne? Chyba nie, prawda? ;)
Jaki rozpuszczalnik do farb olejnych zamiast terpentyny?
Jak oszczędzać i utylizować rozpuszczalnik do farb? Czyli ekologia i ekonomia w jednym...
Czym najlepiej czyścić pędzle z farby olejnej? Terpentyna bezzapachowa.
Jak zrobić tani i praktyczny pojemnik na pędzle?
Jakie pędzle do farb olejnych wysokiej jakości? Tylko Rosemary&Co.
Fantastyczne porady!! Dziękuję!!! Trafiłam na ten blog przypadkowo..Zapomniałam po latach,(proszę się tylko nie śmiać - po prawie 40 latach)która farba jest lepsza..biel cynkowa czy tytanowa..Znajdując odpowiedź,trafiłam na wspaniałą stronę!!!
OdpowiedzUsuńDzięki. Zaczęłam kilka miesięcy temu malować i momentami czuję się bezradna jak dziecko w mięsnym. Krok po kroku, łopatologicznie, z szacunkiem do kieszeni tłumaczysz - super.
OdpowiedzUsuńMój pierwszy olejny rozmazuje się strasznie - wiem już, dlaczego. ;)
Płyn maskujący wrzucił mnie na dno zwątpienia - wiem już, dlaczego. ;)
Ufff... może krok po kroku wybrnę z tych podstawowych niejasności i błędów i coś powoli zacznie się udawać.
Dzięki!
Dzięki. Po latach uczenia się samemu, wiem dokładnie, że czasami kilka słów potrafi rozwiązać problem. Istnieje też sporo mitów, które krążą i mieszają w głowie. Dlatego ja nigdy nie piszę o czymś, czego sam nie przetestowałem. Nie doradzam żeby robić to, czego sam nie robię. ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym - odczuwam taka potrzebę podzielenia się tym, co wiem. Owszem, fajnie jest mieć nauczyciela, który wszystko Ci wytłumaczy i będzie się dzielił swoim doświadczeniem... Ale w realnym życiu coś takiego zdarza się nieprawdopodobnie rzadko. Taka prawda... Zazwyczaj jest tak, że ktoś, kto ma wiedzę - nie umie jej przekazywać. Albo odwrotnie. Posiada niewielki zasób umiejętności i doświadczenia, ale potrafi się dobrze komunikować z innymi. ;)
Jeśli znajdziesz osobę, która potrafi obie te rzeczy - przyklej się do niej i nie odklejaj! ;P
Proszę o informację jak przechowujesz zrobiona farbą z pigmentu, bo jak wiadomo zawsze się zrobi trochę więcej.Pozdrawiam teresa
OdpowiedzUsuńNo... jeśli to ma być taka 100% prawdziwa informacja, to... w słoiku.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, czy może być olej lniany tłoczony na zimno spożywczy czy tylko ze sklepu dla artystów. Czy one się różnią?
OdpowiedzUsuńOlej lniany, to olej lniany... Chyba, że mieszają z innymi olejami. Nie dam sobie ręki uciąć... :) Spróbuj - jak zaschnie farba, to można.
OdpowiedzUsuńJak zrobic emulsje ? Farbe olejna domowym sposobem?
OdpowiedzUsuńEmulsje? Nie wiem...
OdpowiedzUsuńDzień dobry, mam dwa pytania
OdpowiedzUsuńChciałem się dowiedzieć ile trwa schnięcie takich domowych farb.
I jeszcze: czy przy doborze pigmentów trzeba się przejmować wszystkimi tymi mądrościami opisywanymi przez P. Wernera, że nie daj Boże, wymiesza się żółcień chromową z ultramaryną i to z czasem zczernieje, bo powstanie siarczek ołowiu itd.? Czy te barwidła są nadal pozyskiwane naturalnie czy w 100% syntetyczne i nikt oprócz konserwatorów już nie musi się przejmować ich składem chemicznym?
PS. Ekstra blog <3
człowieku, ale czad. Takiego blogu nie widziałem.
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
OdpowiedzUsuńSchną różnie, wiadomo, że np. umbra palona schnie szybciutko...
Aż takim ekspertem w dziedzinie produkcji farb nie jestem. Wiadomo, że są pigmenty pozyskiwane naturalnie i te syntetyczne. Tak prawdę mówiąc, to ja ucieram tylko kolory ziemne (pozyskiwane z natury), czyli umbry, sieny, ochry, ugry... Po pierwsze - są tanie. Mam tego takie ogromne słoiki... Po drugie - proste w ucieraniu.
Resztę farb - kupuję normalnie w tubkach.
Nie mam pojęcia kim jest P. Werner... :(
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź:)
UsuńPan Jerzy Werner napisał "Podstawy technologii malarstwa i grafiki". Tam jest sporo informacji dotyczących m. in. właśnie barwideł i ich właściwości. Dla mnie dość ciekawa lektura.
od 30 lat robie włsną tytanówke bo żadna z tuby mi nie odpowiada ...
OdpowiedzUsuńNo, dokładnie, ja też robię farby z tych najprostszych pigmentów. Podstawa to dobry olej i jazda... :) Pozdrawiam
UsuńWitam, proszę powiedzieć mi jaką bielą namaluje świecące, odbijające światło elementy? Za odpowiedź z góry dziękuję. Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńChodzi o jakiś rodzaj farby połyskującej farby? Nie zrozumiałem pytania...
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńWspanialy bloog... gratuluje,
mam pytanko.. a jak zrobić biała farbe?
Bardzo dużo jej zuzywam.
pozdrawiam
Jolanta
Tak samo. Tylko jako pigmentu użyć bieli tytanowej. Można dodać nieco bieli cynkowej, bo sama biel tytanowa potrafi "zmulić" kolory.
UsuńW sprawie tej bieli odbijającej światło (post pani Jolanty). Chyba wyjaśnienie jest tutaj
OdpowiedzUsuńhttps://maluje.wordpress.com/2014/08/26/biele-w-malarstwie-olejnym-charakterystyka-bieli/
Tak czytam i czytam kolejny dzień ten blog o jestem pod wrażeniem. Wiem, ile czasu zabiera pisanie na forach. Pisanie posta - to pół biedy - ale odpowiadanie - rzeczowo i zrozumiale - to już wyższa szkoła jazdy. Więc - chapeau bas! Pozdrawiam - Alicja
Rzeczowo, zrozumiale i za darmo. Poprawiam sobie karmę. Pracuję na lepsze następne wcielenie. ;)
UsuńPozdrawiam S.T.
Próbowałam odpowiedzieć zalogowana w google ale wyskakuje jakiś błąd. A jeszcze chciałam zapytać w sprawie pigmentów. Gdybym chciała sama zrobić sobie farby, ale nie jakieś kolosalne ilości - to ile pigmentu kupić? Pomyślałam - zamówię sobie po 10 deko każdego (jeśli sprzedają w takich ilościach) i zrobię własne farby. Zwłaszcza że świeżo nabyłam (jako początkująca i niezorientowana) 30 tubek różnych rwących oko barw... I nie chcę się przyznawać, ile zapłaciłam. No ale nie wiem za wiele - także tego, ile tego pigmentu trzeba na np 60ml tubkę farby. Bo na pewno olej ma jakąś określoną wchłanialność i być może te 10 deko to kropelka w morzu? Czy mogę trzymać tę farbę później w takich plastikowych wiadereczkach z wieczkiem po produktach spożywczych? Nie stwardnieje? Bo nie maluję zbyt dużo - jedynie latem, gdy mogę się z moimi terpentynami wynieść na balkon. Przeczytałam tutaj wszystko o mediach - i ucieszyło mnie, że istnieje coś, co nie śmierdzi i nie truje. I będę mogła malować także zimą. Dzięki serdeczne za ten blog! Alicja
OdpowiedzUsuńTeż miałem ten błąd. Mam nadzieję, że naprawią.
UsuńJeśli nie malujesz dużo, to odpuść sobie robienie farb. Nie ma to większego sensu. Wyobraź sobie ile ja potrzebuję farb, jeśli maluję obraz typu 150x100, 100x100... i tak dalej. Wtedy taka tubeczka 60 ml to jest nic.
Farba po zrobieniu musi być szczelnie zamknięta, to chyba jasne.
Minimalnie sprzedają pudełeczka po 70 dkg (czy jakoś tak). Ja kupiłem słoje po 1 kg każdy. I jeszcze nie zużyłem. Druga sprawa, że kupuję farby gotowe, bo nie jestem aż takim fanatykiem, żeby wszystko robić samemu. :) Robię farby typu: umbra palona, ochra, siena... Inne kolory kupuję w tubkach.
Z 10 dkg to za dużo farby nie zrobisz... Chyba, że takiej płynnej. :>
Z tanich farb olejnych to Phenixy są ok. na początek. Jedynie żółcie można kupić z lepszej firmy.
Pozdrawiam. S.T.